do niego. Boją się go ptaki, zające, jelenie, dziki. - Szum wiatru, odgłos konika polnego, śpiew ptaków razem z dźwiękami pochodzącymi od strachów tworzą wspaniałą muzykę, której nie stworzy żaden kompozytor - zauważa kolekcjoner.<br><br><tit>Kolekcja</><br><br>Florian Kohut ma w swojej kolekcji prawie czterysta strachów, ze wszystkich regionów Polski. - To sami ludzie przywożą mi strachy. Każdy z nich ma swoją historię, datę urodzenia. Zakładam im metryki. Zazwyczaj przychodzą do mnie na emeryturę. Są strachy, które w polu spędziły kilka lat. W czasie zimy były pieczołowicie przechowywane. Mam dwa strachy z Podhala. Bałem się, że miejscowi ludzie będą robić im krzywdę. Okazało się, że opiekują się