Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 09.14
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
nie odniósł się jednak do dwóch dowodów, na które zwracał uwagę adwokat dziennikarzy Roman Nowosielski: zeznań Teresy Z., żony byłego trenera kadry narodowej judo, która widziała Kwaśniewskiego w "Rybitwie" 11 sierpnia, oraz przewijającej się w zeznaniach świadków informacji o załamaniu się pogody podczas wspomnianego meczu co, według Instytutu Meteorologii, musiało mieć miejsce między 6 i 7 sierpnia.
Niewiele też powiedział sąd o kluczowej kwestii, którą podniósł Sąd Najwyższy, nakazując ponowne rozpoznanie sprawy, że zasadnicze znaczenie ma ocena, czy mimo naruszenia w materiale prasowym cudzych dóbr osobistych dziennikarze dochowali staranności podczas jego przygotowania. Jeśli by tak było, nie ponoszą winy. Dziennikarze nie są
nie odniósł się jednak do dwóch dowodów, na które zwracał uwagę adwokat dziennikarzy &lt;name type="person"&gt;Roman Nowosielski&lt;/&gt;: zeznań &lt;name type="person"&gt;Teresy Z.&lt;/&gt;, żony byłego trenera kadry narodowej judo, która widziała &lt;name type="person"&gt;Kwaśniewskiego&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;"Rybitwie"&lt;/&gt; 11 sierpnia, oraz przewijającej się w zeznaniach świadków informacji o załamaniu się pogody podczas wspomnianego meczu co, według &lt;name type="org"&gt;Instytutu Meteorologii&lt;/&gt;, musiało mieć miejsce między 6 i 7 sierpnia.<br>Niewiele też powiedział sąd o kluczowej kwestii, którą podniósł &lt;name type="org"&gt;Sąd Najwyższy&lt;/&gt;, nakazując ponowne rozpoznanie sprawy, że zasadnicze znaczenie ma ocena, czy mimo naruszenia w materiale prasowym cudzych dóbr osobistych dziennikarze dochowali staranności podczas jego przygotowania. Jeśli by tak było, nie ponoszą winy. Dziennikarze nie są
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego