Typ tekstu: Książka
Autor: Białołęcka Ewa
Tytuł: Tkacz iluzji
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 1997
Borykałem się z tym jakiś czas. Odpowiedź przyszła, jakby czekała tylko na znak, gdyż nosiłem ją od dawna w sobie.
"Chcę wrócić na wyspy. Chcę być z tymi, których kocham. Chcę przyjaźni Pożeracza Chmur. Chciałbym robić to, co potrafię najlepiej i co lubię. I jeszcze znaleźć kobietę cierpliwą i wyrozumiałą, mieć rodzinę, jak Słony."
Odniosłem wrażenie, że wszystkie te rzeczy naraz trudno pogodzić z interesem Kręgu.

Następnym razem Myszka przeniósł do południowej wieży nas wszystkich. Buszowaliśmy wśród zakurzonych półek, z zachwytem dokonując nowych odkryć. Nocny Śpiewak odnalazł jeszcze jedną część dokumentacji Burona. Tym razem luźny plik "zagęszczonych" kart, umieszczony w drewnianych
Borykałem się z tym jakiś czas. Odpowiedź przyszła, jakby czekała tylko na znak, gdyż nosiłem ją od dawna w sobie. <br>"Chcę wrócić na wyspy. Chcę być z tymi, których kocham. Chcę przyjaźni Pożeracza Chmur. Chciałbym robić to, co potrafię najlepiej i co lubię. I jeszcze znaleźć kobietę cierpliwą i wyrozumiałą, mieć rodzinę, jak Słony."<br>Odniosłem wrażenie, że wszystkie te rzeczy naraz trudno pogodzić z interesem Kręgu.<br><br>Następnym razem Myszka przeniósł do południowej wieży nas wszystkich. Buszowaliśmy wśród zakurzonych półek, z zachwytem dokonując nowych odkryć. Nocny Śpiewak odnalazł jeszcze jedną część dokumentacji Burona. Tym razem luźny plik "zagęszczonych" kart, umieszczony w drewnianych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego