Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 4
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
strony nadjechała inna taksówka. Nagłe hamowanie, pisk opon, jakieś potworne wstrząsy, brzęk tłuczonego szkła i już było po wszystkim. Cała nasza trójka wyglądała jak obraz nieszczęścia. Jednak "liczenie kości" zostało dokonane dopiero w szpitalu, gdzie nas natychmiast przewieziono. Tam dopiero się okazało, że najbardziej poszkodowana jest Marysia. Złamany nos oraz miednica . Austriaccy lekarze orzekli, że będzie musiała leżeć aż 6 tygodni na wyciągu w szpitalu przy Alferstrasse 4.
Po leczeniu wróciła do nart i startowała w Pucharze PKL na Kasprowym Wierchu, lecz zahaczyła nartą o jedną z ostatnich tyczek - efekt: skomplikowane złamanie nogi w stawie skokowym i koniec z nartami wyczynowymi
strony nadjechała inna taksówka. Nagłe hamowanie, pisk opon, jakieś potworne wstrząsy, brzęk tłuczonego szkła i już było po wszystkim. Cała nasza trójka wyglądała jak obraz nieszczęścia. Jednak "liczenie kości" zostało dokonane dopiero w szpitalu, gdzie nas natychmiast przewieziono. Tam dopiero się okazało, że najbardziej poszkodowana jest Marysia. Złamany nos oraz miednica . Austriaccy lekarze orzekli, że będzie musiała leżeć aż 6 tygodni na wyciągu w szpitalu przy Alferstrasse 4.<br>Po leczeniu wróciła do nart i startowała w Pucharze PKL na Kasprowym Wierchu, lecz zahaczyła nartą o jedną z ostatnich tyczek - efekt: skomplikowane złamanie nogi w stawie skokowym i koniec z nartami wyczynowymi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego