Typ tekstu: Książka
Autor: Dygat Stanisław
Tytuł: Jezioro Bodeńskie
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1946
Vilbert kiwa głową z uśmiechem, a pan Collin ustala się w uśmiechu aprobaty. Roullot przy drzwiach mruga do mnie porozumiewawczo.
Odejmuję ręce od stołu i udaję, że przypatruję się notatkom, zresztą to krótka tylko chwila, automatyczny odruch rutynisty, który niezależnie od świetnych notatek i tak ma wszystko w głowie.
- Gdybyśmy mieli, proszę państwa, przed sobą przedwojenną polityczną mapę Europy, co nie jest możliwe, ponieważ nie znalazłem odpowiedniego pretekstu dla uzasadnienia konieczności przypatrywania się politycznej Europie przy zagadnieniach budownictwa drzewnego w Małopolsce (śmiech, życzliwy dla mojego dowcipu, a jednocześnie drwiący z wystrychniętych na dudków Niemców), gdybyśmy więc mieli przed sobą mapę Europy
Vilbert kiwa głową z uśmiechem, a pan Collin ustala się w uśmiechu aprobaty. Roullot przy drzwiach mruga do mnie porozumiewawczo.<br>Odejmuję ręce od stołu i udaję, że przypatruję się notatkom, zresztą to krótka tylko chwila, automatyczny &lt;page nr=247&gt; odruch rutynisty, który niezależnie od świetnych notatek i tak ma wszystko w głowie.<br>- Gdybyśmy mieli, proszę państwa, przed sobą przedwojenną polityczną mapę Europy, co nie jest możliwe, ponieważ nie znalazłem odpowiedniego pretekstu dla uzasadnienia konieczności przypatrywania się politycznej Europie przy zagadnieniach budownictwa drzewnego w Małopolsce (śmiech, życzliwy dla mojego dowcipu, a jednocześnie drwiący z wystrychniętych na dudków Niemców), gdybyśmy więc mieli przed sobą mapę Europy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego