cenę, ulegając masowym pędom. Tak na przykład rewoltą studentów paryskich w 1968 roku był zachwycony, podczas gdy Giedroyc nie ulegał tęsknotom do wiecznej młodości. Niezbyt podobały mi się obyczaje erotyczne Kota, czyli jego biseksualizm. Jego związek z Leonor Fini, bardzo namiętny, przekształcił się w serdeczną przyjaźń, ale Kot miał mnóstwo miłostek, przede wszystkim homoseksualnych i, co można było mieć przeciwko temu, to jego podatność na mody społeczności "przyzwalającej".<br> Kot i poeta Pierre Emmanuel dali się porwać retoryce młodości, rewolucji, powszechnej kopulacji i czystości terroru. Nie bardzo wiedzieli, co zrobić ze swoją Association pour la Liberté de la Culture, która miała środki