Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.27 (22)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
z nią same problemy - przestaje działać nawet na kilka dni. TP SA przepraszała, naprawiała, ale nic to nie dało - żali się pan Ludwik z Warszawy.

Fakt: Nasz Czytelnik skarży się, że reklamacje składane na Błękitnej Linii nic nie dają. Nie przyniosła rezultatu także wizyta fachowca.
- A najgorsze jest to, że mimo iż po 2-3 dni nie mogę korzystać z usługi, Telekomunikacja przysyła rachunki, jakby nic się nie działo - po 189,98 zł miesięcznie.
Interweniowaliśmy w Telekomunikacji.
- Sprawdziliśmy to. Abonent jest znacznie oddalony od centrali, dlatego są problemy. Przeniesiemy jego linię do centrali znajdującej się bliżej domu. Co do rachunków, Czytelnik Faktu
z nią same problemy - przestaje działać nawet na kilka dni. TP SA przepraszała, naprawiała, ale nic to nie dało&lt;/&gt; - żali się pan Ludwik z Warszawy.<br><br>Fakt: Nasz Czytelnik skarży się, że reklamacje składane na Błękitnej Linii nic nie dają. Nie przyniosła rezultatu także wizyta fachowca.<br>&lt;q&gt;- A najgorsze jest to, że mimo iż po 2-3 dni nie mogę korzystać z usługi, Telekomunikacja przysyła rachunki, jakby nic się nie działo&lt;/&gt; - po 189,98 zł miesięcznie.<br>Interweniowaliśmy w Telekomunikacji.<br>&lt;q&gt;- Sprawdziliśmy to. Abonent jest znacznie oddalony od centrali, dlatego są problemy. Przeniesiemy jego linię do centrali znajdującej się bliżej domu. Co do rachunków, Czytelnik Faktu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego