Typ tekstu: Książka
Autor: Miłosz Czesław
Tytuł: Abecadło Miłosza
Rok: 1997
jak wśród osób wsławionych w domenie literatury i sztuki. Po prostu żywoty głośnych nazwisk są bardziej na widoku.
Tak siebie pocieszałem, nie przeszkadzało to jednak mojemu poszukiwaniu postaci wyższych ode mnie, dlatego że nie pokręconych. I ostatecznie, myliłem się czy nie, moją zdolność podziwiania muszę zapisać na plus, nie na minus.

Polski, język. Nie można zracjonalizować miłości do języka, tak jak nie można zracjonalizować miłości do matki. Pewnie są zresztą tym samym, nie darmo mówi się: język macierzysty. Większa część mego życia upłynęła poza Polską, bo tylko policzyć: lata Rosji w dzieciństwie, potem Francji i Ameryki. I w przeciwieństwie do tych
jak wśród osób wsławionych w domenie literatury i sztuki. Po prostu żywoty głośnych nazwisk są bardziej na widoku.<br> Tak siebie pocieszałem, nie przeszkadzało to jednak mojemu poszukiwaniu postaci wyższych ode mnie, dlatego że nie pokręconych. I ostatecznie, myliłem się czy nie, moją zdolność podziwiania muszę zapisać na plus, nie na minus. <br><br>&lt;tit&gt;Polski, język.&lt;/&gt; Nie można zracjonalizować miłości do języka, tak jak nie można zracjonalizować miłości do matki. Pewnie są zresztą tym samym, nie darmo mówi się: język macierzysty. Większa część mego życia upłynęła poza Polską, bo tylko policzyć: lata Rosji w dzieciństwie, potem Francji i Ameryki. I w przeciwieństwie do tych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego