Typ tekstu: Książka
Autor: Mach Wilhelm
Tytuł: Góry nad Czarnym Morzem
Rok wydania: 1984
Rok powstania: 1961
serio, podczas gdy solenna żałoba przystaje na śmierć i zatwierdza ją nieodwołalnie?
Odwiedziłem ten cmentarz.
Prawie pozbawiony drzew, łysy od upałów, wyschła trawa, osiołek oskubuje kępę ostów.
Na zapadłych mogiłkach byle jakie krzyże, pod nimi maleńkie klatki z blachy lub drewna, podobne do budek dla szpaków - w ich wnętrzu puste miseczki kaganków i nie dopalone knoty.
Przyciągnął mnie grób okazalszy nieco niż inne, z bukietem zwiędłych wprawdzie, lecz jeszcze nie zetlałych ze szczętem kwiatów.
W pień krzyża wmocowano niegdyś emaliowany owal fotografii - pozostał spełzły szczupły kontur.
Odczytałem obce litery, wyrzezane w drzewie, zatarte: SMARAGDA. I datę śmierci, dziwną, bo pozbawioną roku
serio, podczas gdy solenna żałoba przystaje na śmierć i zatwierdza ją nieodwołalnie?<br>Odwiedziłem ten cmentarz.<br>Prawie pozbawiony drzew, łysy od upałów, wyschła trawa, osiołek oskubuje kępę ostów.<br>Na zapadłych mogiłkach byle jakie krzyże, pod nimi maleńkie klatki z blachy lub drewna, podobne do budek dla szpaków - w ich wnętrzu puste miseczki kaganków i nie dopalone knoty.<br>Przyciągnął mnie grób okazalszy nieco niż inne, z bukietem zwiędłych wprawdzie, lecz jeszcze nie zetlałych ze szczętem kwiatów.<br>W pień krzyża wmocowano niegdyś emaliowany owal fotografii - pozostał spełzły szczupły kontur.<br>Odczytałem obce litery, wyrzezane w drzewie, zatarte: SMARAGDA. I datę śmierci, dziwną, bo pozbawioną roku
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego