misji). Jesteśmy za miękcy, za dobrzy, przestaliśmy być mężczyznami. To jest wojna! Niech żyje patriarchat!".<br>Ale ubaw! Mission impossible. Nic nie rozumiesz. Pamiętasz bajkę o Śpiącej Królewnie? Stęskniona czeka na odważnego królewicza, który przedrze się przez otaczające ją kolczaste krzaki i pocałunkami zbudzi do życia. Albo Brunhilda, niepokonana walkiria w mitologii nordyckiej, która wcale nie chce być niepokonana, wprost przeciwnie, marzy, aby oddać się swojemu zwycięzcy...<br>Mężczyzno - my cię kochamy. Tak, tak, dobrze przeczytałeś. I to rzeczywiście napisałam ja, Krystyna Czerny, okrzyczany advocatus diaboli. Oświadczam, że jestem przy zdrowych zmysłach, nie znajduję się pod wpływem alkoholu ani narkotyków, nie cierpię na