Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.17 (14)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
D. (26 l.) przyjechał z Żoliborza na Pragę-Północ. Z okien tramwaju złodziej upatrzył sobie nowe bloki na osiedlu przy ul. Jagiellońskiej. Biedak nie wiedział tylko, że to... osiedle zamieszkałe przez warszawskich policjantów.
Mężczyzna windą wjechał na 10. piętro, a później zaczął schodzić w dół. W pewnej chwili zauważył, jak młoda kobieta wychodzi z domu i nie zamyka drzwi. Rafał D., niewiele myśląc, wszedł do środka. Z kuchni zabrał damską torebkę, a z sąsiedniego pokoju porwał trzy pudełka z biżuterią. Rabusia przyłapał mąż policjantki, która wyszła do pracy. Po krótkiej szamotaninie i pomocy sąsiadów-policjantów udało się go obezwładnić. Złodziejowi grozi
D. (26 l.) przyjechał z Żoliborza na Pragę-Północ. Z okien tramwaju złodziej upatrzył sobie nowe bloki na osiedlu przy ul. Jagiellońskiej. Biedak nie wiedział tylko, że to... osiedle zamieszkałe przez warszawskich policjantów.<br>Mężczyzna windą wjechał na 10. piętro, a później zaczął schodzić w dół. W pewnej chwili zauważył, jak młoda kobieta wychodzi z domu i nie zamyka drzwi. Rafał D., niewiele myśląc, wszedł do środka. Z kuchni zabrał damską torebkę, a z sąsiedniego pokoju porwał trzy pudełka z biżuterią. Rabusia przyłapał mąż policjantki, która wyszła do pracy. Po krótkiej szamotaninie i pomocy sąsiadów-policjantów udało się go obezwładnić. Złodziejowi grozi
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego