Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kurier Szczeciński
Nr: 25/03
Miejsce wydania: Szczecin
Rok: 2002
części, zamiast zdetonować ją na miejscu. Powodem takiej decyzji miał być zamiar przewiezienia rozbrojonej rakiety jako wzoru szkoleniowego do kraju. Podczas rozkładania rakiety na części popełniono - zdaniem Spiegla - rażące błędy. Po przeniesieniu zdemontowanej głowicy rakiety do rowu, w którym miała zostać zdetonowana, jeden z żołnierzy pracował przy niej stosując ciesielski młotek i śrubokręt. Saperzy używali nie tylko nieprawidłowych narzędzi, lecz nie przestrzegali także kolejności działań. W pobliżu rakiety znajdowało się też zbyt wielu żołnierzy. W wypadku zginęło pięciu żołnierzy, a ośmiu zostało rannych. Minister obrony Niemiec Rudolf Scharping przyznał, że istnieją "mocne przesłanki" aby sądzić, że tragiczny wybuch był wynikiem "błędu
części, zamiast zdetonować ją na miejscu. Powodem takiej decyzji miał być zamiar przewiezienia rozbrojonej rakiety jako wzoru szkoleniowego do kraju. Podczas rozkładania rakiety na części popełniono - zdaniem Spiegla - rażące błędy. Po przeniesieniu zdemontowanej głowicy rakiety do rowu, w którym miała zostać zdetonowana, jeden z żołnierzy pracował przy niej stosując ciesielski młotek i śrubokręt. Saperzy używali nie tylko nieprawidłowych narzędzi, lecz nie przestrzegali także kolejności działań. W pobliżu rakiety znajdowało się też zbyt wielu żołnierzy. W wypadku zginęło pięciu żołnierzy, a ośmiu zostało rannych. Minister obrony Niemiec Rudolf Scharping przyznał, że istnieją <q><transl>"mocne przesłanki"</></> aby sądzić, że tragiczny wybuch był wynikiem <q><transl>"błędu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego