Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
zetknięć. Dzieciom - zaledwie stąpnęła na próg - wręczała prezenty i nie interesowała się żadnym z wnuków aż do chwili odjazdu, kiedy uważała pilnie, czy niosą dla niej kwiaty. Z Władysławem także mało przebywała, mając czas wypełniony robótkami, spacerami, masażem, jedzeniem. W oznaczonym terminie odjeżdżała bez żalu, czołobitnie, z ulgą żegnania.
Taki modus vivendi na pozór dopowiadał obu stronom, a i Adam oddychał swobodniej, odkąd Róży odebrano okazję do wystąpień, które przyprawiały go o zawrót głowy z przerażenia i wstydu
Cudzoziemka... - Czyżby naprawdę nadchodził dla niej czas ostatecznego wygnania?
Władysław - ojciec dorosłej córki, wdzięczny mąż kochającej żony, kawaler orderów, człowiek, który sam wybrał
zetknięć. Dzieciom - zaledwie stąpnęła na próg - wręczała prezenty i nie interesowała się żadnym z wnuków aż do chwili odjazdu, kiedy uważała pilnie, czy niosą dla niej kwiaty. Z Władysławem także mało przebywała, mając czas wypełniony robótkami, spacerami, masażem, jedzeniem. W oznaczonym terminie odjeżdżała bez żalu, czołobitnie, z ulgą żegnania. <br>Taki modus vivendi na pozór dopowiadał obu stronom, a i Adam oddychał swobodniej, odkąd Róży odebrano okazję do wystąpień, które przyprawiały go o zawrót głowy z przerażenia i wstydu <br>Cudzoziemka... - Czyżby naprawdę nadchodził dla niej czas ostatecznego wygnania? <br>Władysław - ojciec dorosłej córki, wdzięczny mąż kochającej żony, kawaler orderów, człowiek, który sam wybrał
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego