hiszpańskich, regionów krajów kandydujących. Warto zwrócić uwagę, iż Hiszpania w pierwszym roku swego członkostwa w UE otrzymała prawie trzykrotnie mniej środków niż obecnie przeznaczono dla Polski. Mogła więc łatwiej je wykorzystać. By udało nam się powtórzyć hiszpański sukces, musielibyśmy zacząć przygotowywać projekty już teraz. Dodatkowo trzeba usprawnić kontrolę finansową i &lt;orig&gt;monitoring&lt;/&gt; zarządzania funduszami. - Jeśli projekty będą gotowe i zaakceptowane do końca 2003 r., to już od pierwszego dnia naszego przewidywanego członkostwa, czyli 1 stycznia 2004 r., otrzymywalibyśmy pieniądze - tłumaczy wiceminister gospodarki Ewa Freyberg, koordynująca sprawy funduszy. - A dobre wykorzystanie tych środków przyczyni się do większego wzrostu gospodarczego - dodaje.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;<br>&lt;tit&gt;Na lewicy radykalNIE