Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
latoroślami", znak staje się egzystencjalnie głębszy, a tajemnicze ofuknięcie swojej matki: "Co ja mam z tobą, niewiasto, jeszczeć nie przyszła godzina moja" (godzina czego? - ofiary odkupienia?) z czasu pierwszego cudu - nieco bardziej zrozumiałe.
Chrystusowy udział w kształtowaniu winnej kultury jest bardzo śródziemnomorski: zakładając powszechność spożywania winnego napoju na obrzeżach wielkiego morza, nie można było nie pamiętać, że napój ten jest trunkiem, napitkiem w różnym stopniu alkoholowym, podniecającym. Ta jego cecha daleko wykracza poza zwyczajną, rzekłbym, służebną funkcję przy spożywaniu posiłków, podnosząc ich smak, jak również ułatwiając trawienie i przyswajanie.
Toteż musiała być wzięta pod uwagę tym bardziej, że przedchrześcijańskie kulty wykorzystywały
latoroślami", znak staje się egzystencjalnie głębszy, a tajemnicze ofuknięcie swojej matki: "Co ja mam z tobą, niewiasto, jeszczeć nie przyszła godzina moja" (godzina czego? - ofiary odkupienia?) z czasu pierwszego cudu - nieco bardziej zrozumiałe.<br>Chrystusowy udział w kształtowaniu winnej kultury jest bardzo śródziemnomorski: zakładając powszechność spożywania winnego napoju na obrzeżach wielkiego morza, nie można było nie pamiętać, że napój ten jest trunkiem, napitkiem w różnym stopniu alkoholowym, podniecającym. Ta jego cecha daleko wykracza poza zwyczajną, rzekłbym, służebną funkcję przy spożywaniu posiłków, podnosząc ich smak, jak również ułatwiając trawienie i przyswajanie. <br>Toteż musiała być wzięta pod uwagę tym bardziej, że przedchrześcijańskie kulty wykorzystywały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego