Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 06.15
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
w małych miejscowościach wiadomo, dużo się o tym mówi i przed, i po. Dla tych mieszkańców jest to ogromne przeżycie.

Janusz: Lubię grać na prowincji. Publiczność przyjmuje nas na swój własny, swojski sposób. Co absolutnie nie znaczy, że źle się czujemy w Warszawie! Każda publiczność jest dla nas ważna, stanowi motywację, prowokuje przemyślenia.

Czy wasza pierwsza płyta "Ano!" ukazała się już po czesku?

Halinka: Jeszcze nie. Do tej pory pojawił się singiel z trzema piosenkami - "Czerwone korale", "Siebie dam po ślubie" i "Gdzie ten, który powie mi".

Wasz styl porównuje się do stylu Gorana Bregovicia. Nie denerwuje was to?

Halinka: Ależ
w małych miejscowościach wiadomo, dużo się o tym mówi i przed, i po. Dla tych mieszkańców jest to ogromne przeżycie.<br><br>Janusz: Lubię grać na prowincji. Publiczność przyjmuje nas na swój własny, swojski sposób. Co absolutnie nie znaczy, że źle się czujemy w Warszawie! Każda publiczność jest dla nas ważna, stanowi motywację, prowokuje przemyślenia.<br><br>Czy wasza pierwsza płyta "Ano!" ukazała się już po czesku?<br><br>Halinka: Jeszcze nie. Do tej pory pojawił się singiel z trzema piosenkami - "Czerwone korale", "Siebie dam po ślubie" i "Gdzie ten, który powie mi".<br><br>Wasz styl porównuje się do stylu Gorana Bregovicia. Nie denerwuje was to?<br><br>Halinka: Ależ
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego