Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 22
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
jakkolwiek smutna sprawa. Trudno: "gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą"...
Na marginesie nasuwają mi się dwie uwagi. Po pierwsze: pisze p. Świetlik między innymi ("TP" nr 19/99): "W demokratycznych krajach jest obrzydliwa propaganda. Działa na takich zasadach, jak reklama - można dowolnie wyolbrzymiać jedne elementy, a przemilczać inne. Można także mówić nieprawdę, byle tylko nie brnąć w kłamstwa możliwe do udowodnienia." Czy autor tego sformułowania naprawdę sądzi, że dokładnie to samo można powiedzieć w odniesieniu do krajów o ustrojach totalitarnych? A jak było w PRL? I moja druga uwaga: p. Świetlik twierdzi, iż "pirackie naloty są wymierzone przede wszystkim w cywilne obiekty
jakkolwiek smutna sprawa. Trudno: "gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą"...<br>Na marginesie nasuwają mi się dwie uwagi. Po pierwsze: pisze p. Świetlik między innymi ("TP" nr 19/99): "W demokratycznych krajach &lt;gap&gt; jest obrzydliwa propaganda. Działa na takich zasadach, jak reklama - można dowolnie wyolbrzymiać jedne elementy, a przemilczać inne. Można także mówić nieprawdę, byle tylko nie brnąć w kłamstwa możliwe do udowodnienia." Czy autor tego sformułowania naprawdę sądzi, że dokładnie to samo można powiedzieć w odniesieniu do krajów o ustrojach totalitarnych? A jak było w PRL? I moja druga uwaga: p. Świetlik twierdzi, iż "pirackie naloty są wymierzone przede wszystkim w cywilne obiekty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego