Typ tekstu: Książka
Autor: Krystian Lupa
Tytuł: Podglądania
Rok: 2003
się fenomenem i lubi być fenomenem.

Choroba, dziwny, nie do końca wiadomy status psychiczny (duchowy) daje mu jakąś niepowtarzalność. Jest obiektem nieustannej troski i lubi nim być. Pisze nieustannie małe formy, ni to wiersze, ni to ogłoszenia. Co pół godziny ogłasza światu jakąś paradoksalną wiadomość, która objawiła mu się w mózgu. Czy szuka tych sensacji - bawiąc się słowami-zabawkami i myślami-drogocennymi fetyszami, amuletami - czy też przychodzą do niego bez jego woli? Pisze i śni, śni, pisząc - o różnych sławnych osobach... może wywleka te słynne osoby z duszy Maliny i poddaje sobie tylko wiadomym dość bezwzględnym zabiegom. Kojarzy te osoby, każe
się fenomenem i lubi być fenomenem.<br> &lt;page nr=248&gt;<br> Choroba, dziwny, nie do końca wiadomy status psychiczny (duchowy) daje mu jakąś niepowtarzalność. Jest obiektem nieustannej troski i lubi nim być. Pisze nieustannie małe formy, ni to wiersze, ni to ogłoszenia. Co pół godziny ogłasza światu jakąś paradoksalną wiadomość, która objawiła mu się w mózgu. Czy szuka tych sensacji - bawiąc się słowami-zabawkami i myślami-drogocennymi fetyszami, amuletami - czy też przychodzą do niego bez jego woli? Pisze i śni, śni, pisząc - o różnych sławnych osobach... może wywleka te słynne osoby z duszy Maliny i poddaje sobie tylko wiadomym dość bezwzględnym zabiegom. Kojarzy te osoby, każe
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego