Alhambrze".<br>...dziwię się, że gospodarz może być tak głupi. Weźmy na przykład młodego Pancera z "Vesperii". On za rozbity kieliszek, wartości ośmiu groszy, potrąca kelnerowi pięćdziesiąt groszy. I nie wie o tym, że ten kelner odbije sobie to dziesięciokrotnie. Prawda, Gąsiorek? Ty wiesz, jak się to robi. Ja widziałem, jakeś mrugał do bufetowca, he, he...<br>Ktoś wymienił nazwisko Porańskiego. Roman nastawił uszu. - ...słowo honoru daję, na drzwiach przybił swoją wizytówkę, a pod spodem napisał: "parobek".<br>- No, bo on tytułów nie znosi. Zeszłego lata wracał pociągiem z Zakopanego. W tym samym przedziale siedział jakiś elegancki gość, a że w przedziale nikogo więcej