Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
tym momencie Jurek
siedzący w ławce tuż za Pawlukiem pociągnął go mocno za ucho, lecz było
już za późno. Nauczyciel uniósł głowę znad dziennika. Spojrzał na
Tomka. Nie był jednak pewny, czy go wzrok nie myli.
- Podejdź do mnie bliżej - powiedział.
Tomek przysunął się o dwa małe kroki.
- Jeszcze bliżej - mruknął Krasawcew, mocno mrużąc oczy.
Tomek stanął przy samej katedrze.
- Co to znaczy Wilmowski? - groźnie zapytał nauczyciel, spoglądając
na chłopca. - Przecież wywołałem do odpowiedzi Tymowskiego!
- Niemożliwe, panie profesorze! Słyszałem wyraźnie moje nazwisko -
odparł Tomek, obawiając się, czy głośne bicie serca nie zdradzi go
przed nauczycielem.
- Głupstwa pleciesz! Wywołałem do lekcji Tymowskiego
tym momencie Jurek<br>siedzący w ławce tuż za Pawlukiem pociągnął go mocno za ucho, lecz było<br>już za późno. Nauczyciel uniósł głowę znad dziennika. Spojrzał na<br>Tomka. Nie był jednak pewny, czy go wzrok nie myli.<br> - Podejdź do mnie bliżej - powiedział.<br> Tomek przysunął się o dwa małe kroki.<br> - Jeszcze bliżej - mruknął Krasawcew, mocno mrużąc oczy.<br> Tomek stanął przy samej katedrze.<br> - Co to znaczy Wilmowski? - groźnie zapytał nauczyciel, spoglądając<br>na chłopca. - Przecież wywołałem do odpowiedzi Tymowskiego!<br> - Niemożliwe, panie profesorze! Słyszałem wyraźnie moje nazwisko -<br>odparł Tomek, obawiając się, czy głośne bicie serca nie zdradzi go<br>przed nauczycielem.<br> - Głupstwa pleciesz! Wywołałem do lekcji Tymowskiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego