Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
się ona dla wiernych taką samą oczywistą powinnością jak modlitwa. Do mułłów należało rozstrzyganie, czy cel wojny został osiągnięty, czy też może zdradzony. Wioskowi mułłowie nie byli ani mędrcami, ani przywódcami z namaszczenia. Służyli raczej swojej wioskowej wspólnocie wiernych, niż nią rządzili. Jeśli biedna była wieś, biedny był także wioskowy mułła, utrzymujący się z dziesięciny, jaką płacili mu wieśniacy za to, że pięć razy dziennie prowadził modły w meczecie i żegnał modlitwą zmarłych na wioskowych cmentarzach. Mułłowie byli sędziami rozstrzygającymi sąsiedzkie spory, a także nauczycielami, gdyż nierzadko jako jedyni we wsi potrafili składać litery i odczytywać arabskie inskrypcje. Ich władza wynikała
się ona dla wiernych taką samą oczywistą powinnością jak modlitwa. Do mułłów należało rozstrzyganie, czy cel wojny został osiągnięty, czy też może zdradzony. Wioskowi mułłowie nie byli ani mędrcami, ani przywódcami z namaszczenia. Służyli raczej swojej wioskowej wspólnocie wiernych, niż nią rządzili. Jeśli biedna była wieś, biedny był także wioskowy mułła, utrzymujący się z dziesięciny, jaką płacili mu wieśniacy za to, że pięć razy dziennie prowadził modły w meczecie i żegnał modlitwą zmarłych na wioskowych cmentarzach. Mułłowie byli sędziami rozstrzygającymi sąsiedzkie spory, a także nauczycielami, gdyż nierzadko jako jedyni we wsi potrafili składać litery i odczytywać arabskie inskrypcje. Ich władza wynikała
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego