Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Relaks i Kolekcjoner Polski
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1988
mianowicie podrywkę na wodę narzucać kabłąkiem do dołu i szybko ją odwracać, zanim sięgnie dna. Może to i dobre na wodzie głębszej. Ale nie tam, gdzie żywca najczęściej się szuka. W wąskich rowkach w ogóle w grę nie wchodzi. W przybrzeżnej zaś płyciźnie kończy się złożeniem stelażu albo nagarnianiem mnóstwa mułu.
W wodach bieżących niewielkie ilości żywca można zwabić do pułapki z butelki. Dawniej używano szklanych z wklęsłym denkiem, z przezroczystego tworzywa. Dno, niestety, zazwyczaj bywa płaskie. Trzeba je wyciąć i w jego miejsce wkleić stożek - choćby z szyjkowej części drugiej takiej butelki (rys. a). Górny otwór albo zawiązać rzadką gazą
mianowicie podrywkę na wodę narzucać kabłąkiem do dołu i szybko ją odwracać, zanim sięgnie dna. Może to i dobre na wodzie głębszej. Ale nie tam, gdzie żywca najczęściej się szuka. W wąskich rowkach w ogóle w grę nie wchodzi. W przybrzeżnej zaś płyciźnie kończy się złożeniem stelażu albo nagarnianiem mnóstwa mułu. <br>W wodach bieżących niewielkie ilości żywca można zwabić do pułapki z butelki. Dawniej używano szklanych z wklęsłym denkiem, z przezroczystego tworzywa. Dno, niestety, zazwyczaj bywa płaskie. Trzeba je wyciąć i w jego miejsce wkleić stożek - choćby z szyjkowej części drugiej takiej butelki (rys. a). Górny otwór albo zawiązać rzadką gazą
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego