kiedy stwierdzają, że w większości spraw mają inne zdanie niż rodzice i stają się silnie krytyczni, jeszcze się nie pojawiło. Tym nie mniej, ani w tym okresie ani w ogóle, ojciec nie usiłował przelać na Angusa swego doświadczenia uważając, że doświadczenia tak na prawdę nie da się przekazać, każdy człowiek musi zdobyć własne i poczuć je na własnej skórze. Owszem, lubił udzielać rad i wskazówek, powołując się na przypadki własne i cudze, które widział. Ale w gruncie rzeczy nie oczekiwał skutku przekonany że i syn i inne osoby, zrobią i tak po swojemu, a dopiero potem będą tego żałować. Nie lubił