Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
na plantacjach tytoniu. Teraz ich potomkowie pracują na tych samych plantacjach, ale już jako menedżerowie. Imponujący progres, mając na uwadze fakt, że od tamtych czasów upłynęło zaledwie 150 lat.
Wydaje się, że Pam znalazła odpowiednią receptę na zachowanie młodości, urody i szczęścia. To niezwykle pozytywny stosunek do życia, entuzjazm i musujące poczucie humoru. W wieku 49 lat, po zwycięskiej walce z rakiem, jest oszałamiająco atrakcyjna. Emanuje taką samą siłą jak dwadzieścia lat temu, kiedy na ekranie kastrowała złych chłopaków. Wszystko to - zapewnia - bez najmniejszej pomocy chirurgów plastycznych. Zmieniła jedynie afro-fryzurę na burzliwą kaskadę hebanowych loków.
- Wiekiem wcale się nie przejmuję
na plantacjach tytoniu. Teraz ich potomkowie pracują na tych samych plantacjach, ale już jako menedżerowie. Imponujący progres, mając na uwadze fakt, że od tamtych czasów upłynęło zaledwie 150 lat. <br>Wydaje się, że Pam znalazła odpowiednią receptę na zachowanie młodości, urody i szczęścia. To niezwykle pozytywny stosunek do życia, entuzjazm i musujące poczucie humoru. W wieku 49 lat, po zwycięskiej walce z rakiem, jest oszałamiająco atrakcyjna. Emanuje taką samą siłą jak dwadzieścia lat temu, kiedy na ekranie kastrowała złych chłopaków. Wszystko to - zapewnia - bez najmniejszej pomocy chirurgów plastycznych. Zmieniła jedynie afro-fryzurę na burzliwą kaskadę hebanowych loków.<br>- Wiekiem wcale się nie przejmuję
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego