Typ tekstu: Prasa
Tytuł: NAJ
Nr: 36/37
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2003
z "górą" załatwione!
Godz. 0.00: długo oczekiwane oczepiny. Panny kołem otaczają Weronikę. Marzą, by właśnie w ich kierunku poszybowała wiązanka z czerwonych róż. Chwyta ją kuzynka panny młodej, Oksana. Teraz kolej na panów. Ale chętnych do bukietu i ożenku coś brakuje... Cezary wywołuje ich po imieniu: - Gdzie są trzej muszkieterowie: Olaf Lubaszenko, Rysiek Adamus i mój brat Radek? A gdzie trzej księża z Pleckiej Dąbrowy, przecież to też kawalerowie?! Zaczynają bez nich. Wiązanka wpada w ręce kuzyna Weroniki, Kostii. Zdradza, że nie ma dziewczyny. Po północy państwo młodzi zamieniają ślubne stroje na mniej zobowiązujące: Cezary wkłada granatowy garnitur, żona - ubiór
z "górą" załatwione!&lt;/&gt;<br>Godz. 0.00: długo oczekiwane oczepiny. Panny kołem otaczają Weronikę. Marzą, by właśnie w ich kierunku poszybowała wiązanka z czerwonych róż. Chwyta ją kuzynka panny młodej, Oksana. Teraz kolej na panów. Ale chętnych do bukietu i ożenku coś brakuje... Cezary wywołuje ich po imieniu: - Gdzie są trzej muszkieterowie: Olaf Lubaszenko, Rysiek Adamus i mój brat Radek? A gdzie trzej księża z Pleckiej Dąbrowy, przecież to też kawalerowie?! Zaczynają bez nich. Wiązanka wpada w ręce kuzyna Weroniki, Kostii. Zdradza, że nie ma dziewczyny. Po północy państwo młodzi zamieniają ślubne stroje na mniej zobowiązujące: Cezary wkłada granatowy garnitur, żona - ubiór
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego