Typ tekstu: Książka
Autor: Dobroczyński Bartłomiej
Tytuł: New age
Rok: 1997
tradycją postaciach, nie mają z tak wąsko
rozumianym RNE wiele wspólnego. Ruch ten bowiem, w osobach swoich
ideologów i zwolenników, nie interesuje się bynajmniej autentycznymi i
zazwyczaj wymagającymi postaciami tradycji duchowych Wschodu czy
bogatym dziedzictwem plemiennym gdzie dominują czasochłonne praktyki,
wyrzeczenia i surowa asceza ale mniej lub bardziej dowolnymi ich
mutacjami, przystosowanymi do potrzeb współczesnego, słabo
wykształconego filozoficznie i zazwyczaj naiwnego w kwestiach
religijnych mieszkańca Zachodu.
Tak więc Papież nie jest odpowiedzialny za wzrost zainteresowania
RNE, mimo że stanowczo popiera dialog między religiami, w tym
oczywiście dialog chrześcijan z religiami Wschodu. Powód jest prosty: w
rozumowaniu krytyków Jana Pawła II obecny
tradycją postaciach, nie mają z tak wąsko<br>rozumianym RNE wiele wspólnego. Ruch ten bowiem, w osobach swoich<br>ideologów i zwolenników, nie interesuje się bynajmniej autentycznymi i<br>zazwyczaj wymagającymi postaciami tradycji duchowych Wschodu czy<br>bogatym dziedzictwem plemiennym gdzie dominują czasochłonne praktyki,<br>wyrzeczenia i surowa asceza ale mniej lub bardziej dowolnymi ich<br>mutacjami, przystosowanymi do potrzeb współczesnego, słabo<br>wykształconego filozoficznie i zazwyczaj naiwnego w kwestiach<br>religijnych mieszkańca Zachodu.<br> Tak więc Papież nie jest odpowiedzialny za wzrost zainteresowania<br>RNE, mimo że stanowczo popiera dialog między religiami, w tym<br>oczywiście dialog chrześcijan z religiami Wschodu. Powód jest prosty: w<br>rozumowaniu krytyków Jana Pawła II obecny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego