to mówią wszyscy - a przy tym taka zwykła dziewczynka, muszę wam przyznać rację. To oni temu winni - przeklęci, niedorośli do mnie mężczyźni.<br> v. PLASEWITZ<br>Tak - najwścieklejsza nawet fantazja nie jest w stanie stworzyć żadnej nadbudowy psychicznej. Skończymy jak zwykłe, błotne bezlotki. Maski bez posady, trupy na urlopie, klucze bez zamków, mutry bez śrub, małpie ogony bez małp, nie odegramy nawet naszych ról do końca.<br> DER ZIPFEL<br> strasznym głosem<br>Precz! Precz z moich oczu, fałszywe duchy. Jestem oszukany, zdradzony!<br> Skrzek Potworów bardzo głośny. Wszyscy z wyjątkiem Potworów i trupa de La Tre'fouille'a uciekają nagle w dzikim popłochu, tłocząc się we drzwiach<br> <br> Kurtyna