Przyznaję jednak, że pisać o tym trzeba i być może nawet trzeba przeprosić - w żadnym wypadku Niemców jako całość - konkretnych ludzi, którzy zostali w czasie wysiedleń potraktowani niegodnie. Zarazem nie wolno zapominać, że wysiedlenia były pewną normą w ówczesnym myśleniu światowym; w tym samym czasie wysiedlono z Indii dziesiątki milionów muzułmanów. Jeśli Polacy bez skrupułów wysiedlali Niemców, to dlatego, że byli przyzwyczajeni do tego przez hitlerowską okupację. Oswoiliśmy się z wysiedleniami z Warthegau do GG, z Zamojszczyzny, z Kielecczyzny, z ťwysiedleniemŤ Żydów, najpierw do gett w małych miastach, potem do gett w dużych miastach, a wreszcie do całkiem dużego Oświęcimia"</>. Turski