Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Czcibor-Piotrowski
Tytuł: Cud w Esfahanie
Rok: 2001
że jest to po prostu niemożliwe, że cały świat by się temu sprzeciwił i postawiłby sprawców takiej niegodziwości przed międzynarodowym trybunałem...
a my, mądrzejsi o nasze doświadczenia, kręciliśmy z powątpiewaniem głowami, na co Suzie i Duddie wyciągnęły z szafy dwie butelki oryginalnego australijskiego szampana, i piliśmy go w szklankach do mycia zębów, i smakował nam ogromnie, i łaskotał w ustach i w nosach, i sprawiał, że zaczynało się nam kręcić w głowach, i patrzyliśmy na nasze słodkie małpeczki pełnym podziwu wzrokiem,
i w pewnej chwili, gdy zgaszono światła, wymknąłem się z pokoju dziewcząt i wróciłem na swoje łóżko, i leżąc pod
że jest to po prostu niemożliwe, że cały świat by się temu sprzeciwił i postawiłby sprawców takiej niegodziwości przed międzynarodowym trybunałem...<br>a my, mądrzejsi o nasze doświadczenia, kręciliśmy z powątpiewaniem głowami, na co Suzie i Duddie wyciągnęły z szafy dwie butelki oryginalnego australijskiego szampana, i piliśmy go w szklankach do mycia zębów, i smakował nam ogromnie, i łaskotał w ustach i w nosach, i sprawiał, że zaczynało się nam kręcić w głowach, i patrzyliśmy na nasze słodkie małpeczki pełnym podziwu wzrokiem,<br>i w pewnej chwili, gdy zgaszono światła, wymknąłem się z pokoju dziewcząt i wróciłem na swoje łóżko, i leżąc pod
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego