Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.14 (11)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
lata temu obiecali, że wycofają swoich żołnierzy z Gruzji do końca 2003 roku. Ale dotychczas zlikwidowali jedynie dwie bazy. Twierdzą, że z powodów finansowych nie są w stanie zamknąć kolejnych.

Kto zesłał te plagi
Dzisiaj trochę apokaliptycznie. Deszcz, mróz, śnieg - w naszym umiarkowanym klimacie niby rzecz normalna, ale nic bardziej mylnego.
Bo w Warszawie słowo pogoda znaczy tyle co plaga - trochę podobna do tych ze starożytnego Egiptu, z tym że bardziej mokra, zimna i zostawiająca paskudne plamy na spodniach. I myślę sobie, brodząc po kostki w błocie, czym warszawiacy zasłużyli sobie na takie fatum i... chyba już wiem! Otóż nie zasłużyli
lata temu obiecali, że wycofają swoich żołnierzy z &lt;name type="place"&gt;Gruzji&lt;/&gt; do końca 2003 roku. Ale dotychczas zlikwidowali jedynie dwie bazy. Twierdzą, że z powodów finansowych nie są w stanie zamknąć kolejnych.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art" sub="home"&gt;&lt;tit&gt;Kto zesłał te plagi&lt;/&gt;<br>Dzisiaj trochę apokaliptycznie. Deszcz, mróz, śnieg - w naszym umiarkowanym klimacie niby rzecz normalna, ale nic bardziej mylnego.<br>Bo w Warszawie słowo pogoda znaczy tyle co plaga - trochę podobna do tych ze starożytnego Egiptu, z tym że bardziej mokra, zimna i zostawiająca paskudne plamy na spodniach. I myślę sobie, brodząc po kostki w błocie, czym warszawiacy zasłużyli sobie na takie fatum i... chyba już wiem! Otóż nie zasłużyli
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego