Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy,o rodzinie
Rok powstania: 2001
jeszcze później przyjdę. .
pójdę, zapytam się, bo .
Nie, ja tylko aparat zmieniłem.
Aaa, no tak. Karta została no tak.
Karta została.
A mi się porypało, że . Ale to tak jak człowiek nie myśli .
Masz jakieś ciacho?
Mam. To co tu tylko.
Ty wiesz co? Kurczę. To moje bydlę (o psie) myślałem, że go dzisiaj no taki zły jestem, że myślałem, że go rozszarpię.
Kogo?
Te moje bydlę. Takie dobre ciastko, bym sobie kawałek , i poszedłem sobie, proszę ciebie, po wodę, nalałem wody w czajnik, nastawiłem . A taki zły byłem, że aż mi piana wyskoczyła. A taki dobry sernik był.
A skąd
jeszcze później przyjdę. &lt;event desc="steps"&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;&lt;gap&gt; pójdę, zapytam się, bo &lt;gap&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Nie, ja tylko aparat zmieniłem.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Aaa, no tak. Karta została &lt;gap&gt; no tak.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Karta została.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;A mi się porypało, że &lt;gap&gt;. Ale to tak jak człowiek nie myśli &lt;event desc="steps"&gt; &lt;event desc="voice"&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Masz jakieś ciacho?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Mam. To co tu tylko.&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;Ty wiesz co? Kurczę. To moje bydlę (o psie) myślałem, że go dzisiaj no taki zły jestem, że myślałem, że go rozszarpię.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;Kogo?&lt;/&gt;<br>&lt;who6&gt;&lt;orig reg="to"&gt;Te&lt;/&gt; moje bydlę. Takie dobre ciastko, bym sobie &lt;gap&gt; kawałek &lt;gap&gt;, i poszedłem sobie, proszę ciebie, po wodę, nalałem wody w czajnik, nastawiłem &lt;gap&gt;. A taki zły byłem, że aż mi piana wyskoczyła. A taki dobry sernik był.&lt;/&gt;<br>&lt;who4&gt;A skąd
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego