Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Szkice z piekła uczciwych
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1963
okrutne prawa naszego życia, naszej walki! Nieludzkie, powie ktoś? Nieprawda! Właśnie nieubłaganie ludzkie, aż do ostatniego oddechu ludzkie, aż do ostatniej nadziei.
Lewandowskiemu wydało się nagle, że siedzą obaj nie przy stoliku w stacyjnym bufecie w Markach, ale w jakimś głębokim tunelu, gdzie tylko w nie dającej się wymierzyć odległości mży trochę światła przez otwór, nie większy od ludzkiej dłoni. Trudno było oddychać, a twarz naprzeciw straciła znajome rysy, rozpływała się w ciepłej, piekącej wilgoci.
Nie mamy, nie mamy innego wyboru! - usłyszał jeszcze ściszony głos Wardaka. - Możemy posuwać się naprzód tylko przez świat, którego nie chcemy! Nie ma innego sposobu, żeby
okrutne prawa naszego życia, naszej walki! Nieludzkie, powie ktoś? Nieprawda! Właśnie nieubłaganie ludzkie, aż do ostatniego oddechu ludzkie, aż do ostatniej nadziei.<br> Lewandowskiemu wydało się nagle, że siedzą obaj nie przy stoliku w stacyjnym bufecie w Markach, ale w jakimś głębokim tunelu, gdzie tylko w nie dającej się wymierzyć odległości mży trochę światła przez otwór, nie większy od ludzkiej dłoni. Trudno było oddychać, a twarz naprzeciw straciła znajome rysy, rozpływała się w ciepłej, piekącej wilgoci.<br> Nie mamy, nie mamy innego wyboru! - usłyszał jeszcze ściszony głos Wardaka. - Możemy posuwać się naprzód tylko przez świat, którego nie chcemy! Nie ma innego sposobu, żeby
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego