Typ tekstu: Książka
Autor: Marek Krajewski
Tytuł: Koniec świata w Breslau
Rok: 2003
lewej i przeciął Gustav-Freitag-Strasse. Zatrzymał się na skwerze naprzeciw Gimnazjum św. Elżbiety. Kupił papierosy w stojącym tam kiosku i usiadł na oszklonej mrozem ławce. Musiał odetchnąć, musiał powiązać przyczyny ze skutkami.

Nigdy mnie nie znajdziesz. Wreszcie jestem wolna. Wolna od ciebie i od tej cuchnącej śląskiej prowincji. Wyjeżdżam na zawsze.
Jego podejrzenia się potwierdziły. Schodzący z nocnej zmiany kasjer spojrzał na zdjęcie Sophie i rozpoznał ją jako kobietę, która około północy kupowała bilet na nocny pociąg do Berlina.
Mock skupiał na sobie spojrzenia spieszących się do szkoły gimnazjalistów, patrzyła na niego zalotnie sprzedawczyni z kiosku z gazetami i wyrobami
lewej i przeciął Gustav-Freitag-Strasse. Zatrzymał się na skwerze naprzeciw Gimnazjum św. Elżbiety. Kupił papierosy w stojącym tam kiosku i usiadł na oszklonej mrozem ławce. Musiał odetchnąć, musiał powiązać przyczyny ze skutkami.<br><br>Nigdy mnie nie znajdziesz. Wreszcie jestem wolna. Wolna od ciebie i od tej cuchnącej śląskiej prowincji. Wyjeżdżam na zawsze. <br>Jego podejrzenia się potwierdziły. Schodzący z nocnej zmiany kasjer spojrzał na zdjęcie Sophie i rozpoznał ją jako kobietę, która około północy kupowała bilet na nocny pociąg do Berlina.<br>Mock skupiał na sobie spojrzenia spieszących się do szkoły gimnazjalistów, patrzyła na niego zalotnie sprzedawczyni z kiosku z gazetami i wyrobami
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego