Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
się, że pod pokrywą lawy są puste komory. Nie tak duże, aby stworzyć w nich kolejną salę koncertową, ale wystarczające na pomieszczenia mieszkalne. Adaptując poszczególne puste "bańki", stworzył w harmonii z naturą dom dwupoziomowy. Górny poziom to normalne, przestronne budynki, których fundamentem jest czarna lawa. W dolnej części jest miejsce na basen oraz pracownię artysty. Oczywiście wszystkie mury pomalowane są na biało. Tłumy, które przyjeżdżały podziwiać dzieło, nie dawały mu się skupić na pracy. Założył więc fundację swojego imienia, której siedzibą jest dom w Tachito i odtąd można spokojnie zwiedzać to jedyne w swoim rodzaju muzeum ze stałą ekspozycją prac, nie tylko
się, że pod pokrywą lawy są puste komory. Nie tak duże, aby stworzyć w nich kolejną salę koncertową, ale wystarczające na pomieszczenia mieszkalne. Adaptując poszczególne puste "bańki", stworzył w harmonii z naturą dom dwupoziomowy. Górny poziom to normalne, przestronne budynki, których fundamentem jest czarna lawa. W dolnej części jest miejsce na basen oraz pracownię artysty. Oczywiście wszystkie mury pomalowane są na biało. Tłumy, które przyjeżdżały podziwiać dzieło, nie dawały mu się skupić na pracy. Założył więc fundację swojego imienia, której siedzibą jest dom w Tachito i odtąd można spokojnie zwiedzać to jedyne w swoim rodzaju muzeum ze stałą ekspozycją prac, nie tylko
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego