porwaniami dla okupu, z czego zawsze słynął "Wołomin". Miały też zabezpieczać interesy grupy na Śląsku. Gang zaczął wtedy inwestować w grunty. Na Podkarpaciu bandyci kupili tereny <orig>popegieerowskie</>. Fałszując wyceny rzeczoznawców liczyli, że dzięki temu będą mogli wyłudzać bankowe kredyty. "Wołomin" kupował także działki na Pomorzu. Jednocześnie "Klepak" rozszerzał swoje imperium na całą Polskę. Jego żołnierze pojawili się w Łodzi, Poznaniu. - "Klepak" rozpanoszył się po całym Mazowszu. Zaczął na potęgę ściągać haracze i w krótkim czasie opanował m.in. giełdę samochodową w Słomczynie, gdzie płacili mu wszyscy paserzy. Najbliżsi współpracownicy Jacka zaczęli zakładać legalne firmy, a on zajął się pośrednictwem w dostawie paliw