niektóre artykuły, które, powiedzmy, nie można wyczuć, kiedy on jest, wie pani, szkodliwy, a kiedy nie. To... ale to jest kwestia tego <gap> Ale problem polega, że larum podnoszą sklepikarze.<pause> Bo jeżeli człowiek pójdzie i weźmie za darmo, to nie pójdzie do sklepu i od niego nie kupi. No i tak na dobrą sprawę, jemu wtedy się to psuje. A tak to, wie pani, on skredytuje człowieka, który nie ma pieniędzy, i te pieniądze jakoś tam potem odzyska.<pause></><br><who3>Tak.</><br><who2>Przecież <vocal desc="yyy"> ale to jest normalna polityka. Przecież na Zachodzie dużo dużo żywności idzie do morza.<pause> Mogliby do Etiopii wysłać?<pause></><br><who3>Koszty.</><br><who2>To nie chodzi o koszty