Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Sławomir Shuty
Tytuł: Blok - powieść hipertekstowa
Rok: 2003
była inna sprawa. Miał nie pić, no ale pępkowe stawiał Jurek, co miał robić, no co miał robić? Odmówić? To by się chłopak obraził. I to nie żeby Staszek pił, tylko usta umaczał, ale za to strasznie dużo razy.
I Jurek mu mówi, że ruscy, to do śniadania setkę piją na dobry początek. No to na te słowa coś się w Staszku okręciło, jak to ruscy mogą na dobry początek, a on na dobry koniec nie? Jak to? To paparuchy lepsze, czy co? I dawaj!, chochla, jedna, druga. Obrócili tak połówek kilka.
A potem do domu.., zdrowia Staszek nie ma do takiego
była inna sprawa. Miał nie pić, no ale pępkowe stawiał Jurek, co miał robić, no co miał robić? Odmówić? To by się chłopak obraził. I to nie żeby Staszek pił, tylko usta umaczał, ale za to strasznie dużo razy. <br>I Jurek mu mówi, że ruscy, to do śniadania setkę piją na dobry początek. No to na te słowa coś się w Staszku okręciło, jak to ruscy mogą na dobry początek, a on na dobry koniec nie? Jak to? To &lt;orig&gt;paparuchy&lt;/&gt; lepsze, czy co? I dawaj!, chochla, jedna, druga. Obrócili tak połówek kilka. <br>A potem do domu.., zdrowia Staszek nie ma do takiego
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego