Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Almanach Humanistyczny "Bez wiedzy i zgody..."
Nr: 5
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1986
nabyć najprostszych przedmiotów czy artykułów spożywczych, jest moralnie naganne. Choć nie pozbawiony pikanterii jest fakt, że wyszło to spod pióra sympatyka "prawicy", oskarżającego "lewicę" m.in. o to, że uważa Polaków za "naród ciemny, Ciemnogrodem i księdzem Baką zalatujący" .
Socjologicznie rzecz biorąc, błąd Wierzbickiego polega na tym, że dzieli społeczeństwo na dobrych robotników wielkoprzemysłowych i złe baby kolejkowe. Jako zwolennik realizmu powinien Wierzbicki wiedzieć, że sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Ma rację twierdząc, że w latach 1980-81 właśnie w kolejkach najgłośniej sarkano przeciw "Solidarności", zdaje się jednak nie wiedzieć, że spora część psioczących w kolejkach - na wiecach oklaskiwała arcy-demagogicznych
nabyć najprostszych przedmiotów czy artykułów spożywczych, jest moralnie naganne. Choć nie pozbawiony pikanterii jest fakt, że wyszło to spod pióra sympatyka "prawicy", oskarżającego "lewicę" m.in. o to, że uważa Polaków za "naród ciemny, Ciemnogrodem i księdzem Baką zalatujący" &lt;page nr=41&gt;.<br> Socjologicznie rzecz biorąc, błąd Wierzbickiego polega na tym, że dzieli społeczeństwo na dobrych robotników wielkoprzemysłowych i złe baby kolejkowe. Jako zwolennik realizmu powinien Wierzbicki wiedzieć, że sprawa jest o wiele bardziej skomplikowana. Ma rację twierdząc, że w latach &lt;page nr=87&gt; 1980-81 właśnie w kolejkach najgłośniej sarkano przeciw "Solidarności", zdaje się jednak nie wiedzieć, że spora część psioczących w kolejkach - na wiecach oklaskiwała arcy-demagogicznych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego