Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 01.23 (19)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
czarnych kobinezonach. Mierzyły ok. 150 cm wzrostu. Nie wiadomo, skąd się wzięły. Wolski nie wiedział, jakim cudem było to możliwe, ale zrozumiał, że stwory chcą, aby udał się z nimi do ich pojazdu. Z opisu chłopa wynikało, że statek przypominał toster na czterech wysokich nogach. Rolnik specjalną windą został wwieziony na górę. W statku czekały jeszcze dwie istoty. Rozpoczęło się badanie. - Kosmici wodzili wokół niego przedmiotami przypominającymi talerzyki. To nie bolało i nie trwało długo. Potem istoty grzecznie zwiozły rolnika na dół i dały do zrozumienia, że może sobie iść. Co też uczynił. Po chwili statku i zielonych ludzików już nie było
czarnych kobinezonach. Mierzyły ok. 150 cm wzrostu. Nie wiadomo, skąd się wzięły. Wolski nie wiedział, jakim cudem było to możliwe, ale zrozumiał, że stwory chcą, aby udał się z nimi do ich pojazdu. Z opisu chłopa wynikało, że statek przypominał toster na czterech wysokich nogach. Rolnik specjalną windą został wwieziony na górę. W statku czekały jeszcze dwie istoty. Rozpoczęło się badanie. <q>- Kosmici wodzili wokół niego przedmiotami przypominającymi talerzyki. To nie bolało i nie trwało długo. Potem istoty grzecznie zwiozły rolnika na dół i dały do zrozumienia, że może sobie iść. Co też uczynił. Po chwili statku i zielonych ludzików już nie było
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego