proletariat gorszy jest od rosyjskiego?<br>- Ma się wiedzieć, żołądek każden ma jednaki. - A Komuna nie głodowała? Szczury jedli, a nie poddali się.<br>- Racja!<br>- Co tu dużo gadać, towarzysze. Wytrzymamy naturalnie i koniec. Tylko patrzeć, ruszy się proletariat na tyłach, jak się dowie, że Paryż trzymamy w garści, i pójdzie nam na pomoc. Miesiąc czy rok czekać wypadnie - poczekamy. Prowiantu, jeżeli go oszczędzać, na miesiąc jeden albo drugi jako tako starczy. Będzie trzeba - przetrzymamy się i dłużej. W elewatorach, towarzysze, sam widziałem, przechowali dla nas, naturalnie burżuje, krztynę pszenicy. Jakby to wyspekulować i odjąć sobie tę pszenicę od ust, a dociągnąć jako tako