Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 12.06
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
nigdy bym z renty nie uzbierała na nowy telewizor. A tak, podpisuję umowę na raty i wiem, że nie mogę kupić kolejnej porcji ulubionego ciastka, bo bank zabierze ratę z renty - tłumaczy pani Henryka Wyrwa, która spłaciła właśnie telewizor, a teraz kupuje pralkę. Dziś w Wałbrzychu niemal wszystko można kupić na raty. - Oceniamy, że około 60 procent naszych klientów korzysta z zakupów ratalnych - powiedział nam Roman Witkowski, kierownik sklepu sieci "Igopat" przy ulicy Gdańskiej w Wałbrzychu. - Raty to dar nieba. Gdyby nie one, ludzie nie mieliby możliwości kupowania nowych towarów, a część sklepów musiałaby upaść. Oprócz rzeczy droższych, takich jak meble czy
nigdy bym z renty nie uzbierała na nowy telewizor. A tak, podpisuję umowę na raty i wiem, że nie mogę kupić kolejnej porcji ulubionego ciastka, bo bank zabierze ratę z renty - tłumaczy pani Henryka Wyrwa, która spłaciła właśnie telewizor, a teraz kupuje pralkę. Dziś w Wałbrzychu niemal wszystko można kupić na raty. - Oceniamy, że około 60 procent naszych klientów korzysta z zakupów ratalnych - powiedział nam Roman Witkowski, kierownik sklepu sieci "Igopat" przy ulicy Gdańskiej w Wałbrzychu. - Raty to dar nieba. Gdyby nie one, ludzie nie mieliby możliwości kupowania nowych towarów, a część sklepów musiałaby upaść. Oprócz rzeczy droższych, takich jak meble czy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego