osób podejrzanych w aferze starachowickiej. Jego obecność na konwencji nie była przypadkowa. Zwolennicy &lt;name type="person"&gt;Długosza&lt;/&gt; udzielili &lt;name type="person"&gt;Jaskierni&lt;/&gt; poparcia. Nowy baron nie pozostał dłużny - zapowiedział, że jeśli &lt;name type="person"&gt;Długosz&lt;/&gt; zostanie oczyszczony z zarzutów, to powinien wrócić do &lt;name type="org"&gt;SLD&lt;/&gt;. W podobnym tonie wypowiedział się wiceprzewodniczący &lt;name type="org"&gt;Sojuszu&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Józef Oleksy&lt;/&gt;, który dziękował Długoszowi za jego działalność na rzecz województwa.<br><br>&lt;tit&gt;Musiał wygrać&lt;/&gt;<br><br>Za czasów &lt;name type="person"&gt;Długosza&lt;/&gt; organizacja podzieliła się na dwa obozy. Uraz pozostał. &lt;name type="person"&gt;Długosz&lt;/&gt; demonstracyjnie wyszedł z sali obrad, gdy przemawiał senator &lt;name type="person"&gt;Jerzy Suchański&lt;/&gt;, główny przeciwnik był barona. To on poinformował &lt;name type="person"&gt;Leszka Millera&lt;/&gt;, że &lt;name type="person"&gt;Długosz&lt;/&gt; był źródłem starachowicki przecieku.<br>Jeden z delegatów powiedział &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt;, że &lt;name type="person"&gt;Jaskiernia&lt;/&gt; musiał wygrać. &lt;q&gt;- Wybór