Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
ale mi nie dali. To znaczy, że oni tych pieniędzy nie księgują. Ukrywają część przychodów przed fiskusem. Zajmę się tym, kiedy tylko wrócimy do Polski.
Piąty dzień pobytu. Miałem rację z tą lewą kasą. Jednak jest ona o wiele większa, niż mi się z początku wydawało. W programie napisali, że na wstępy, przewodników i napiwki (poza Stambułem) trzeba ze sobą zabrać około 45 dolarów, no i że napoje do kolacji są płatne dodatkowo, to zrozumiałe. Ładnie byśmy wyglądali, gdybyśmy nie mieli przy sobie więcej pieniędzy. Ja rozumiem, że wieczór folklorystyczny w skalnej pieczarze, za który trzeba zapłacić 15 dolarów, to jest impreza
ale mi nie dali. To znaczy, że oni tych pieniędzy nie księgują. Ukrywają część przychodów przed fiskusem. Zajmę się tym, kiedy tylko wrócimy do Polski.<br>Piąty dzień pobytu. Miałem rację z tą lewą kasą. Jednak jest ona o wiele większa, niż mi się z początku wydawało. W programie napisali, że na wstępy, przewodników i napiwki (poza Stambułem) trzeba ze sobą zabrać około 45 dolarów, no i że napoje do kolacji są płatne dodatkowo, to zrozumiałe. Ładnie byśmy wyglądali, gdybyśmy nie mieli przy sobie więcej pieniędzy. Ja rozumiem, że wieczór folklorystyczny w skalnej pieczarze, za który trzeba zapłacić 15 dolarów, to jest impreza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego