niedawno, że wysoka cena za benzynę bierze się z racji ogromnego marnotrawstwa, jakiego dopuszczają się amerykańscy filmowcy, twórcy tak zwanych filmów akcji.<br>Otóż każdego dnia, o każdej porze i na każdym kanale wybuchają ogromne cysterny wypełnione właśnie benzyną. Sąsiad nawet zapisał wielkimi literami na ścianie numer najbliższej straży pożarnej. To na wypadek, gdyby mu się telewizor zapalił, a potem całe mieszkanie. Nieustające eksplozje na dowolnym kanale nie mogą przecież minąć bez echa. Sąsiad podobno nie jest paranoikiem-katastrofistą, przynajmniej tak mówi, ale po każdym filmie stwierdza, że telewizor piekielnie nagrzany, więc tylko patrzeć, jak dojdzie do nieszczęścia.<br>A przecież taka cysterna nie