Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 0604
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
się do realizacji tajnego programu nuklearnego i wyraźnie sugerował, iż jest w posiadaniu broni jądrowej. Korea Północna wprawdzie wyraziła gotowość wstrzymania programu w zamian za amerykańską pomoc ekonomiczną, ale odrzuciła warunek całkowitej i nieodwracalnej
rezygnacji z planów nuklearnych. Zażądała także gwarancji bezpieczeństwa, które miałyby wykluczyć ewentualną interwencję USA na Północy na wypadek konfliktu zbrojnego na Półwyspie Koreańskim. USA nie przyjęły tych warunków i rozmowy utknęły w martwym punkcie.
W miejscowości Sorak w Korei Południowej rozpoczęła się w czwartek konferencja dowódców armii Korei Północnej i Południowej. Jest to drugie spotkanie wojskowych z obu Korei na tak wysokim szczeblu od zakończenia wojny koreańskiej w
się do realizacji tajnego programu nuklearnego i wyraźnie sugerował, iż jest w posiadaniu broni jądrowej. &lt;name type="place"&gt;Korea Północna&lt;/&gt; wprawdzie wyraziła gotowość wstrzymania programu w zamian za amerykańską pomoc ekonomiczną, ale odrzuciła warunek całkowitej i nieodwracalnej<br>rezygnacji z planów nuklearnych. Zażądała także gwarancji bezpieczeństwa, które miałyby wykluczyć ewentualną interwencję &lt;name type="place"&gt;USA&lt;/&gt; na &lt;name type="place"&gt;Północy&lt;/&gt; na wypadek konfliktu zbrojnego na &lt;name type="place"&gt;Półwyspie Koreańskim&lt;/&gt;. &lt;name type="place"&gt;USA&lt;/&gt; nie przyjęły tych warunków i rozmowy utknęły w martwym punkcie.<br>W miejscowości &lt;name type="place"&gt;Sorak&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Korei Południowej&lt;/&gt; rozpoczęła się w czwartek konferencja dowódców armii &lt;name type="place"&gt;Korei Północnej i Południowej&lt;/&gt;. Jest to drugie spotkanie wojskowych z obu &lt;name type="place"&gt;Korei&lt;/&gt; na tak wysokim szczeblu od zakończenia wojny koreańskiej w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego