rewolucyjne, jeśli jednak porównać je z tym, co miały do wyboru kobiety z pokolenia mojej matki, widać, że to dwa kompletnie różne i odległe światy.<br>Zerwałam zatem z narzeczonym i skoncentrowałam się na innych rzeczach: innych narzeczonych, wielu podróżach i przeprowadzkach, pracy zawodowej. Małżeństwo powoli, lecz nieubłaganie zaczęło przesuwać się na dół mojej listy życiowych priorytetów.<br>- Jeśli chodzi o mnie, spadło na najniższą pozycję i już tam zostało - twierdzi Beata, wciąż niezdecydowana po ośmiu latach związku. Zgadza się ze mną, że my, kobiety, mamy obecnie praktycznie nieograniczone możliwości wyboru sposobu na życie. To fakt. <br>- Mam dopiero 30 lat - mówi. - I całe