Typ tekstu: Książka
Autor: Sekuła Helena
Tytuł: Ślad węża
Rok: 2004
za starannie artykułując poszczególne słowa zamawia miarkę brendy.
Kelnerka zna tę parę, uśmiecha się do Bogny. Zaczęli bywać kiedy lokal nazywał się Pod Łabędziem, ale zdaje się nie przetrzymają Paris i nawet nie z braku pieniędzy. Kelnerka zna objawy zmierzchów, zmęczenia, uzbieranych podskórnych, i ciężkich urazów sekretnych miłości. Uwikłanych.
Siedzą nabzdyczeni, syczą do siebie jak tresowane kobry, ich ręce odprawiające rytuały nad kieliszkiem, filiżanką, papierową serwetką nie spotykają się ani razu.
- Zachowujesz się nieodpowiedzialnie. Obudź się, jesteś dojrzałą kobietą!
- Właśnie próbuję. A jak się obudzę, poślę was wszystkich do diabła!
- Jak znosi to twój mąż! - wyrywa się Adamowi w bezsilnym gniewie
za starannie artykułując poszczególne słowa zamawia miarkę brendy.<br>Kelnerka zna tę parę, uśmiecha się do Bogny. Zaczęli bywać kiedy lokal nazywał się Pod Łabędziem, ale zdaje się nie przetrzymają Paris i nawet nie z braku pieniędzy. Kelnerka zna objawy zmierzchów, zmęczenia, uzbieranych podskórnych, i ciężkich urazów sekretnych miłości. Uwikłanych.<br>Siedzą nabzdyczeni, syczą do siebie jak tresowane kobry, ich ręce odprawiające rytuały nad kieliszkiem, filiżanką, papierową serwetką nie spotykają się ani razu.<br>- Zachowujesz się nieodpowiedzialnie. Obudź się, jesteś dojrzałą kobietą!<br>- Właśnie próbuję. A jak się obudzę, poślę was wszystkich do diabła!<br>- Jak znosi to twój mąż! - wyrywa się Adamowi w bezsilnym gniewie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego