schody, ponieważ zdecydowanie brakuje mężczyzn, którzy potrafią fachowo kiwać się oraz podskakiwać, zwłaszcza w rytm muzyki. Dlatego każdą kobietę przeszywa błogi dreszcz, gdy obcuje z mężczyzną potrafiącym dobrze tańczyć. Z praktyki wynika, że nie musi on wcale tańczyć właśnie z nią. Wystarczy, że można oglądać jak to robi, zadowalając się nad podziw kreatywną w tym przypadku wyobraźnią, o której dziadek Freud z pewnością powiedziałby niejedno mądre zdanie.<br>Tak czy inaczej, zawodowi tancerze mają powodzenie u kobiet, gdziekolwiek się pojawią. Podobno najwięksi herosi pośród tej grupy zawodowej to wykonawcy tańca flamenco. Trudno oszacować, dlaczego akurat tego tańca. Może chodzi o te gorące hiszpańskie