Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.18 (41)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
A i tak ograniczamy się tylko do łatania dziur, zamiast wymiany całej nawierzchni - mówi Andrzej Maciejewski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Co się w takim razie dzieje z pieniędzmi, które płacimy na drogi? Większość z nich wpada w czarną dziurę budżetu, a na remonty ciągle brakuje. Drogi więc nadal będą dziurawe, nasze samochody będą wpadać w koleiny i wyrwy, niszczyć koła, podwozia, a my będziemy za to płacić.
Oczywiście możesz iść do sądu, domagać się odszkodowania. Ale nawet jeśli wygrasz, odzyskasz koszty sądowe oraz zwrot wydatków na naprawę samochodu, i tak jesteś do tyłu! Stracisz masę czasu i nerwów
A i tak ograniczamy się tylko do łatania dziur, zamiast wymiany całej nawierzchni&lt;/&gt; - mówi Andrzej Maciejewski, rzecznik Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.<br>Co się w takim razie dzieje z pieniędzmi, które płacimy na drogi? Większość z nich wpada w czarną dziurę budżetu, a na remonty ciągle brakuje. Drogi więc nadal będą dziurawe, nasze samochody będą wpadać w koleiny i wyrwy, niszczyć koła, podwozia, a my będziemy za to płacić.<br>Oczywiście możesz iść do sądu, domagać się odszkodowania. Ale nawet jeśli wygrasz, odzyskasz koszty sądowe oraz zwrot wydatków na naprawę samochodu, i tak jesteś do tyłu! Stracisz masę czasu i nerwów
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego