Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kultura
Nr: 6
Miejsce wydania: Warszawa
Rok wydania: 1978
Rok powstania: 2005
okazja, by powierzyć pracę nad tym spektaklem reżyserowi z prawdziwego zdarzenia. Krakowska katastrofa nie powinna się powtórzyć - szkoda byłoby tej muzyki, Wrocławia i naszych nadziei na Teatr Satanowskiego.


KORESPONDENCJA


"Pamiętnik współczesny"
Z przyjemnością przeczytałem w nr 5 Waszego pisma kolejny "Pamiętnik współczesny" p. Aleksandra Małachowskiego. Poczytny ten felietonista uskarża się - nader słusznie, moim zdaniem - na zatrucie atmosfery naszego tycia literackiego, spowodowane brakiem odwagi krytyków. Czyni wszelako wyjątek. "Jest jeden krytyk w Polsce - stwierdza - mający odwagę mówienia pisarzom przykrych słów, ale ten jeden sprawiedliwy czeka zawsze (podkr. moje A. S.) na stosowny moment historyczny, by kogoś zaatakować".
Szkoda tylko, że p. Małachowski
okazja, by powierzyć pracę nad tym spektaklem reżyserowi z prawdziwego zdarzenia. Krakowska katastrofa nie powinna się powtórzyć - szkoda byłoby tej muzyki, Wrocławia i naszych nadziei na Teatr Satanowskiego.&lt;/&gt; <br><br><br>&lt;div type="art" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;KORESPONDENCJA&lt;/&gt; <br><br><br>"Pamiętnik współczesny" <br>Z przyjemnością przeczytałem w nr 5 Waszego pisma kolejny "Pamiętnik współczesny" p. Aleksandra Małachowskiego. Poczytny ten felietonista uskarża się - nader słusznie, moim zdaniem - na zatrucie atmosfery naszego tycia literackiego, spowodowane brakiem odwagi krytyków. Czyni wszelako wyjątek. "Jest jeden krytyk w Polsce - stwierdza - mający odwagę mówienia pisarzom przykrych słów, ale ten jeden sprawiedliwy czeka &lt;hi rend="spaced"&gt; zawsze&lt;/&gt; (podkr. moje A. S.) na stosowny moment historyczny, by kogoś zaatakować". <br>Szkoda tylko, że p. Małachowski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego